LIJANA
Magia nie jest wszystkim, co rządzi tym światem...
Lijana jest młodą wilczycą z watahy księżycowej nocy. Ma moc kontrolowania chmur, mgły i opadów atmosferycznych, a także teleportacji i przemiany w lisa. Jej magię potęguje amulet z zielono-srebrnym kryształem, który kiedyś należał do Volätii. Po zburzeniu strażnicy, duchy pierwszych siedmiu odnalazło ją i przekazały jej wiadomość, że zostanie czwartą strażniczką. Jej imię wśród starożytnych znaczy blask lilii. Jej najlepszą przyjaciółką jest Volatia, iskra księżyca.
WYBÓR NIE ZAWSZE JEST PROSTY PROLOG
Na ścianach jaskini zajaśniały kryształy księżyca. Tunel wydawał się ciągnąć bez końca, kiedy po ryku jelenia tunel się rozszerzył. Lijana weszła do obszernej hali otoczonej księżycowymi kamieniami. Kryształ na jej szyi pulsował. Na środku jaskini płynął strumień. Wilczyca do niego podeszła. Zamoczyła w nim język i natychmiast otoczyła ją ciemność.
Gdy ciemność ustała, Lijana się rozejrzała. Nigdy nie była w tym miejscu. To nie było terytorium watahy księżycowej nocy. Na terytorium watahy było więcej drzew iglastych niż tutaj. Nagle Lijanie coś się przypomniało. Spojrzała na swoje łapy. Jej podejrzenia były słuszne - była lisem. Gdyby nie to, że kamień na jej szyi pulsował zielono - srebrnym światłem, pomyślałaby, że śni. Ale już raz tu była. Rozejrzała się. Przed nią biegła ledwo widoczna ścieżka. Postanowiła nią pójść. Ścieżka schodziła do jeziora. Na jeziorze było wiele lilii świecących się, ale tylko jedna lśniła zielono - srebrnym blaskiem. Na ziemię zeszło siedem lisów i jedna wilczyca. Swobodnie chodziły po widzie, jak gdyby to była ziemia. Pierwsza odezwała się wilczyca:
-Gdy księżyc nie zjawi się na niebie, nastanie ciemność, której żadna iskierka nie przebije. Tylko blask lilii może przywŕocić dawny ład.
Wystąpiła czarna lisica ze znakiem księżyca i siedmiu gwiazd na czole.
-Nie tylko twój pierwszy świat jest zagrożony. Stella, fałszywa gwiazda próbuje zapanować nad terenem strażnicy.
Kiwnęła głową na białą lisicę. Ta wystąpiła naprzód.
-Będziesz chroniła ten teren, gdy nadejdzie czas. Posiadasz moc czwartej strażniczki. Moc chmur.
Amulet na szyi Lijany zabłysnął.
-To sygnał, by wracać. - Stwierdziła czarna lisica - by wrócić, musisz napić się wody. Ale twoja wataha jest w niebezbieczeństwie. I tylko ty możesz ją ocalić. A teraz wracaj.- wskazała na sadzawkę. Młodsza lisica posłusznie wystawiła język i dotknęła wody. Po raz drugi otoczyła ją ciemność.
